27 tydzień.
Mam lekkiego doła, nie wiem co o tym mysleć.
No jestes kawał chłopa.
1240 gram, jak tak dalej będzie, urodzisz sie z wagą powyżej 4000 gr.
A dół- ponieważ lekarz zastanawia się, czy taki duzy to ty jestes po rodzicach,
czy też może ja mam cukrzycę?.
17 czerwca jade na 3 godziny do laboratorium robić testy.
12 komentarzy:
Nie ma co, pilkarz jak sie patrzy :) duzo zdrowka!!!
Nie myśl źle, wszystko będzie ok.
Spokojnie kochana, wszystko będzie OK!!:))) To przecież chłopak a nie Calineczka! Trzymam kciuki:)
Tomaszowa
Trzeba myslec pozytywnie, trzymam za Ciebie kciuki!
pozdrawiam
Waga ponad 4 kg to nie jest jakiś wybryk natury... moja córeńka ważyła 3750 ;-)) a to przecież facet! ;-) w dodatku z wielką stopą, a więc nie ułomek!
Kochana, pomartwić się zawsze zdążysz... Wyniki MUSZĄ być OK!
Ściskam czule Ciebie i Wielkostopego ;-)
kochanie, jak Ci już pisałm , ja miałam cukrzyce przy obu moich łobuzach- przy Rafciu zaczęłam w 5-tym m-cu, przy Franku w 3cim- spoko wodza!! Chłopaki 3800 i 3650. Będzie dobrze!
4 kg to normalka moja Tośka ważyła ponad 4,5 kg. A cukrzyca w ciąży to chyba nie jest coś strasznego potem mija. Słuchaj a jak te bóle co to za dziadostwo było?
no właśnie- Balbi przypomniała- co z wątorbą???
No właśnie to podobno dlatego że Raszko jest duży, mam dużo h2o i na dodatek to wszytko jest wysoko pod cyckami. Węc-Normalne.
Kurczaki jak ja Słysze od faceta,niewazne ze gine, ze cos co boli babke w ciazy jest normalne to od razu mam ochote wsadzic mu w tyłek grejfruta.
No ale co, nie pogryze-na razie ogłosiłam w pracy ze do konca czerwca tylko jestem i mam nadzieję, ze Normalnie dotrwam.
Buziole za martwienie sie o mnie-
Bardzo mi pomagacie-dziekuje
A czyli standarcik, dziecię ciśnie i wszystko boli:-)
To dobrze, że to tylko młody daje do wiwatu a wątroba.
Siemie lniane też u nas było czasami ale rzadko. A na odwiedzających miałam sposób, żeby mi chaty gratami nie zawalili. Mówiłam aby przyłazili z pampersami na prezent przynajmniej się przydawały.
Raz znajomi kupili Tośce samochód chyba z 2 długi, myślałam, ze ich zatłukę mieliśmy 44 metrowe mieszkanie wtedy :-)
Wiesz u mnie podobnie było najpierw jak na drożdżach, a w dziewiątym miesiącu prawie już w ogóle nie rósł ani przybierał, tylko minimalnie. Jeden miała 3980 drugi 4100 i były badania pod kątem cukru ale wszystko ok. a teraz nie są ani chudzinki ani grubsi, fajne normalne chłopaki. Myślę że u u Was też będzie ok. Buźka w górę i uśmiech!!!!
no kochana dobrze będzie, ja mam ciśnienie wysokie i różne takie a trójka mi się chłopaków sypnęła :):):) A co do wielkości... będzie zdrów jak ryba, a jak do cycusia Ci się dorwie to... hihihihhi powodzenia
Prześlij komentarz