ROK 2012
Rok 12, do zdecydowanie rok moich najukochańszych nóżek.
Najbardziej kocham, kiedy o brzasku małe nózki sie budzą i uciekają z łóżka. Wtedy po cichym pokoju rozchodzi sie dźwiek - klap, klap, klap.
Uwielbiam te moje klap, klap, klap.
Rok 13, to wyczekiwany rok mówienia.
Myślę, że niekończącego sie mówienia ;-)
10 komentarzy:
Kocham
najcudniejsze podsumowanie roku, i piękny wzrok dany na nowy!!!!
:*
Szczęśliwego Kochani !
Niech się spełni! Wszystkiego dobrego, kochani, pięknego roku ;-)
Ściskam
Szczęścia w nowym roku!!! Buziole :*
Na pewno tak bedzie!!
całuski serdeczne♥
Uwielbiam ten blog!Jest taki...pelen milosci i ciepla...:)
Ja życzę by właśnie tak było :)
By był to rok spełnionych marzeń!
W Nowym Roczku wieeeeeeeeelu radości z synka ;)
i jego ciekawej gadki....;)
Założyłam sobie zeszyt i spisywałam powiedzonka mojego synka, dziś nastolatka...Ty masz pamiętnik...ja na wodach blogowych od niedawna...
Gdy dziś to czytam...śmieję się do łez...
Pozdrawiam ciepło...
BOSKIE!!!
Cuuuuudne jest to zdjęcie!!! I podsumowanie też:)
Prześlij komentarz